Już przed drzwiami ich pruszkowskiego mieszkania czuliśmy zapach bałkańskich potraw. W niedzielę Sylwia i Stefan chętnie razem gotują, a ponieważ tego dnia pogoda sprzyjała, zaczęli przygotowania do pierwszego w tym roku grilla. Takiego dnia nie można zacząć bez śniadania, dlatego Sylwia zaproponowała sycące „śniadanie mistrzów”, czyli makaron z łososiem, groszkiem i serem. Danie dodało energii Stefanowi, który przygotował kapustę po chorwacku zwaną Cuspajz. To duszona młoda kapusta z boczkiem i ziemniakami. Bałkańskiego charakteru dodaje jej słodka mielona papryka. Cuspajz można podawać w formie zupy, ale świetnie sprawdzi się też jako warzywny dodatek do dań z grilla.
Jak się okazuje, grillowanie to nie tylko nasza polska specjalność, Chorwaci są w tym równie dobrzy i gdy tylko mają okazję, zabierają rodzinę na wspólne gotowanie w plenerze.Dlatego dalszą część dnia spędziliśmy nad łowiskiem „Okoń” w Janówku, niedaleko Nowego Dworu Mazowieckiego. Na grilla Stefan przygotował szaszłyki z marynowanego kurczaka i boczku, z papryką, cukinią i cebulą. Przy okazji zdradził nam kilka chorwackich patentów na grillowanie.Okazuje się, że mięso nie będzie przywierać do rusztu, jeśli posmarujemy go tłuszczem z boczku, a jeśli chcemy zmniejszyć płomień, wystarczy go posypać solą.Sylwia natomiast zaproponowała polską kaszankę z marynowaną cebulą i aromatyczny ser camembert z ziołami.
Polsko-chorwacki grill prezentował się okazale: kolorowe szaszłyki, kaszanka z marynowaną cebulą, aromatyczne sery i kapusta po chorwacku! To było pyszne. Na wspólne biesiadowanie Sylwia i Stefan zaprosili znajomych, którzy chętnie próbowali ich dań. To proste i sprawdzone przepisy, z których warto skorzystać przy wspólnym grillu.