Dagmara uwielbia wracać do starych przepisów kuchni regionalnej. Ułatwia jej to sąsiedzki handel wymienny lokalnymi produktami.
Za gęś Dagmara obiecuje sąsiadce Kasi wędzone pstrągi męża z tradycyjnej wędzarni pod domem. Nie wszyscy w rodzinie Dagmary mają tego dnia smaka na mazurskie foie gras na maśle. Córka Sabina i mąż obstają przy kolacji rybnej. Kalina woli gęś. Na szczęście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby połączyć oba dania na jednym stole. Dagmara pokazuje córkom, jak szybko i zabawnie odtworzyć stary mazurki przepis na gęsi pasztet, a Bruno, mąż Dagmary, zdradza tajniki wędzenia. Deszczowy wieczór zbiera całą familię przy jednym stole.W warmińskiej pasiece Tomka koniec lata i chwila oddechu od turystów. Czas na remonty i rodzinne przyjemności. Marta, żona Tomka, zwołuje rozbrykane dzieci do pomocy przy obiedzie. Zaczyna od zebrania ostatnich letnich ziół do lemoniady na miodzie. Pomysł na główne danie przynosi jednak Tomek - spec od warmińskiej jagnięciny. Marta sprytnie łączy mięso z lawendą, w szaszłyki. W tym czasie Tomek zgarnia dzieci do pracy przy ulach. Nie na długo. Apetyty dopisują. Wyczekane danie Marty wywołuje entuzjazm rodziny.